Praca wakacyjna! Czy warto? I co dokładnie tam robiłam?



Witam, witam. W końcu mogę wam coś napisać. Pozbawiona laptopa przez całe wakacje tęskniłam i gromadziłam fotografie na kolejne posty. No i w końcu się udało. No ale może od początku!
Wywiało mnie prawie pod niemiecką granicę, niedaleko Międzyzdrojów czyli do Międzywodzia. Jest to bardzo mała miejscowość położona przy samej plaży. Do morza od mojej lokalizacji było 300 metrów. Pracowałam w kawiarni, która była jednocześnie małym barem czyli były tam transmitowane wszelkiego rodzaju mecze (głównie piłka nożna). Praca początkowo miała wynosić 8 godzin ale jak dobrze się domyślacie - trwała czasami dużo dłużej. Piekłam tam gofry oraz serwowałam kawę i desery. Kawiarnia oferowała również lody na gałki, drinki i lane piwo.
Mieszkałam w pokoju za ścianą kawiarni, obok znajdował się również pawilon handlowy. Właśnie dwie zatrudnione osoby w tym pawilonie mieszkały ze mną. Ostatecznie poznałam czwórkę wspaniałych ludzi. Dziękuję każdemu z nich. To właśnie dzięki nim nie spakowałam wcześniej walizek i mogę zaliczyć te wakacje za bardzo udane.





Na pierwszej fotografii znajduję się Agnieszka czyli zwariowana i pozytywnie zakręcona i już za parę dni studentka. Przyjechała tam z chłopkiem i razem pomagaliśmy sobie ile się dało. Po lewej Pani Alicja, czyli przecudowna kobieta. Chciałabym, żeby każdy po 50 roku życia miał takie podejście do życia.







Skoro znajdowałam się nad naszym polskim morzem to w każdej wolnej chwili chciałam wyjść na plażę. Skończyło się tak, że opalałam się może łącznie trzy razy. Ale nie po to tam pojechałam. W pierwszym miesiącu na parę dni dołączyła do nas Martyna. Starałyśmy się razem korzystać z tego miejsca ile się dało. Cieszę się, że pomagała mi w kawiarni. Razem nam wszystkim było dużo raźniej.










No i po raz pierwszy wplotłyśmy sobie kolorowe włosy. Robiłyśmy mieniące się tatuaże, które tam były bardzo dobrze dostępne. Spacerowałyśmy i we czwórkę spędzaliśmy czas po pracy. Czyli w nocy. Wysłałam też mnóstwo pocztówek do bliskich i zrobiłam sobie małą wycieczkę nad zalew.








No i przyszedł czas gdy Martyna nas opuściła. Szkoda, nadal tęsknimy. Zapraszaliśmy ją wielokrotnie ale nie udało się jej dotrzeć. Ale to nic, zostawiliśmy jej małą niespodziankę. Niech żałuję bo mieliśmy okazję skorzystać z jacuzzi a jej nie było. Razem z Agnieszką robiłyśmy sobie tatuaże z henny. Niestety u mnie trzymały się max tydzień bo codziennie bardzo dużo zmywałam w pracy. Jednym z genialnych zadań było ogarniecie gofrownicy. Oprócz tego że była dość często myta to trzeba było pozbyć się przypieczonego tłuszczu. Janusz i Agnieszka bardzo mi w tym pomogli.
Codziennie starałam się pić dużo wody a w ostatnim miesiącu piłam też wapń.


















Pierwszy września dla wielu młody ludzi oznacza szkołę. Dla mnie ten termin oznaczał powrót do domu. A na stacji PKP w Toruniu czekała na mnie Ola!! Dwa miesiące się nie widziałyśmy. Miałam z nią kontakt ale ona też trochę pracowała więc w innych godzinach każda miała chwile wolną. Nie uwierzycie jak ona się zmieniła! Minęłyśmy się na stacji co najmniej raz bo nie mogłyśmy się znaleźć. Dziękuję za te parę godzin razem i udane małe zakupy.




Dziękuję wszystkim za wakacje 2016. Nie wrócę tam do pracy bo nie odpowiadało mi wiele rzeczy. Warto było jednak, ponieważ zobaczyłam jak takie miejsce działa od kuchni i nabrałam nowych doświadczeń. Jak wam minęły wakacje? Wszystkiego dobrego na nowy rok szkolny! ;D

*Każdy komentarz motywuje nas do dalszej pracy.
*Podoba Ci się nasz blog? Dodaj do obserwowanych i podaj w komentarzu swój, jeśli nam się spodoba to także dodamy do obserwowanych.
* Jeśli post Ci się spodobał podziel się nim z innymi!
*Jeśli Cię do czegoś zainspirowałyśmy to zrób zdjęcie i otaguj: #anvicta. Będzie nam bardzo miło!

social media:

Rose^^


Komentarze

  1. na pewno ciekawe doświadczenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. No z pracami sezonowymi nie zawsze jest... jak w bajce ale to zawsze zdobyte nowe doświadczenie życiowe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę w sumie takiej pracy na wakacje, choć wiadomo nie zawsze jest kolorowo to i tak super! Miejsce ludzie itd :)

    Zapraszam!
    >> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty